Delight

wildhoney

Nie będę się rozpisywała na temat tego zespołu, bo każdy go chyba zna:) A jak jeszcze nie, to zapraszam tu: [link widoczny dla zalogowanych] Smile

wildhoney

Shadow

Delight kiedyś po raz pierwszy usłyszałem na jednej ze składanek Metal Hammera. Nie pamiętam tytułu, ale pamiętał że kawałek mi się podobał. Od tego momentu postawnowiłem sobie zgłębić ten zespoł, niestety zgłębiam już 4 lata i nadal kojaże tylko ten jeden utwór : Confused

ale mam nadzieję że wkrótce jednak odrobię te zaległości, być może jak bedziecie zachęcać na tym forum to mnie bardziej zmobilizujecie Very Happy

EDIT: A stronę o Delight którą poleciłaś na pewno przejże Wink

PanicK

Moje pierwsze zetknięcie z muzyką Delight nastapiło podczas sluchania skladanki MH , na ktorej znajdował się utwór Staindet Glass(nie wiem czy dobrze napisałem , jak coś to poprawcie mnie). Niestety nie była to miłosc od pierwszego posłuchania Wink

, a wręcz przeciwnie - nie podobało mi się. Dopiero na DSF 2003 podczas koncertu zespoł przekonał mnie do siebie, potem zapoznałem się z "Eternity". Polubiłem ją,choc wielkim fanem od razu tez sie nie stałem. Dopiero poźniej nastąpił prawdziwy przełom , a mianowicie znowu usłyszałem Delight na plycie MH.
Tym razem utwór ("Od nowa") zawładnął mną do reszty. Nowa płyta jeszcze bardziej pogłębiła ten stan Smile

, az się boje do czego doprawadzi nastepna Wink

Pozdrowienia dla wszystkich piszących na forum Delight Smile

Dark Dancer

Hmmm...a ja Delight jakoś od początku nie lubię. Znudzili mnie na Dark Stars 2003 i niestety nudzą dalej, o czym przekonałem się na Sacrifeście. Nie rozumiem całego zamieszania wokół tej, według mnie wypromowanej na siłę, kapeli.

ulth

Mnie Delight się podoba
A prywatnie Bardzo lubię Paulę,bo jestem
"wrażliwym i inteligentnym facetem"
a koncertów Delight widziałem już sporo i
dla mnie naprawdę spora dawka nie dołującej energii
no i Fanów mają spoko(FANKI Smile

hesPIAeX

mam 2 ostatnie plyty tego zespolu i mimo ze probowalem i probowalem naprawde polubic ten zespol nie udalo mi sie. wg mnie ich muzyka jest za "prosta". ale generalnie czasami sobie lubie ich posluchac. moj stosunek do nich jest dosc ambiwalentny... lubie "Mam Dość", "Od Nowa" z najnowszej plyty ( zajezdza mi tu troche Evanescenscem

) ale "Eternity" jest nawet fajna... nie wiem jak ich strasze plyty... slyszalem ze grali bardziej gotycko... to prawda??

alpha

czy ktos lubi Delight czy nie to jednak ONI podpisali niesamowity dlugoterminowy kontrakt z ROADRUNNER Rec!!!!! to byl niezly news!!!! i jak nic z tego wynika ze reprezentuja swiatowy poziom...../naprawde wieeeelkie gratulacja dla zespolu! miejmy nadzieje ze dzieki nim swiat uslyszy o Polsce!

cHrzanek

Ja Delight poznałem dzięki Closterkeller a właściwie dzięki płycie PASTEL (błąd wytwórni która zamiast plyty EL dała płytę Delight)- spodobało mi się średnio. Dopiero potem się wciągnąłem. Moje ulubione to oczywiście OD NOWA (w wersji angielskiej, choć polską oczywiście nie pogardzę) oraz ETERNITY. Bardzo podobają mi się na żywo (choć widzialem ich tylko dwa razy)

Gość

płyta "Od nowa" wymiata spoko kapela

Adara

Mam ich tylko jedną płytę "Od nowa"a starsze piosenki znam głównie z koncertów.Nie jest to mój ulubiony zespół ale od czasu do czasu posłuchać mogę.A Paula się fajnie rusza na scenie Smile

wildhoney

Witam znajome nicki z forum Delighta:))
Ja przyznam się szczerze, że kocham starsze płyty. "The Fading Tale" to dla mnie jedna z ważniejszych płyt, troszkę czasu mi zabrało, by przekonać się do nowej drogi, którą obrał zespół i powiem tak: "OdNowa" na koncertach zbytnio nie różni się od starszych kawałków. Uwielbiam tę żywiołowość, uwielbiam teksty, a muzykom na szczęście nie uderzyła woda sodowa do mózgu i są nadal takimi samymi ludźmi, jak dawniej. Docenić należy także to, że oni sami zapracowali na sukces, jak może Wam wiadomo- wszystkie płyty zostały nagrane w domowym studio Jarka- więc choćby za to należy Im się ogromny szacunek. Dlatego zdziwiło mnie stwierdzenie "wypromowany na siłę zespół".
wildhoney

Kaczuszk@

Heh... Delight to zespół, z którym jestem wśród moich znajomych najbardziej kojarzona, właściwie nie wiem, dlaczego Razz

Pierwszą ich płytą, którą miałam przyjemność przesłuchać była "The Fading Tale". Od razu zakochałam się w tytułowej piosence Smile

, jednak do zespołu nie od razu się przekonałam, to przyszło z czasem. Trudno też było mi oswoić się z klimatem najnowszej płyty, ale w końcu się udało. Smile

Znam kilka osób, które mieszały z błotem Delighta, mimo że... nie słyszały ani jednego kawałka tego zespołu.

Więc chciałam podsumować, iż ja ten zespół bardzo lubię i szanuję, równocześnie rozumiem, że nie każdemu musi się podobać, jednak nienawidzę nieuargumentowanej krytyki Twisted Evil

Dziękuję za uwagę! Wink

wildhoney

Ja też znam osoby, które- zobaczywszy, jakich zespołów słucham- stwierdziły, że jak ja mogę słuchać takiego cukierkowatego zespołu. No nie wiem, gdzie tam cukierki, ale... Razz

Kocham Delighta, trwa to juz jakiś czas:) i niech trwa jak najdłużej:)
wildhoney

Phantom

Ja tam nie będę owijał w bawełnę... Delight to trzy pierwsze plyty. Najnowsza produkcja to jak dla mnie katastrofa Mad

I podobnie jak DarkDancer twierdzę że konecert Delight na Sacrifeście był męką Sad

Osobiscie Paule bardzo lubie i cenię, i czekam z nadzieja na powrót do korzeni tegoż zespołu.

wildhoney

Na temat występu na Sacrifeścię się nie wypowiem z prostej przyczyny- nie było mnie tam, nie wiem więc, co macie na myśli. Chętnie bym się dowiedziała Smile

bo jak na razie- a byłam juz na dość pokaźnej liczbie występów zespołu- nie trafiłam na cienki występ, każdy jest pełen energii, nie zdarzyło mi się też, bym przestępowała z nogi na nogę i ziewała, co zdarzyło mi się na np. Mysticu.
Ja też kocham pierwsze trzy płyty- "The Fading Tale" to moja ukochana płyta i też tak, jak niektórzy z trudem przekonywałam się do nowego oblicza Delighta. Żałuję, że nie nagrali utworów z "OdNowa" w takich wersjach, w jakich je grają na koncertach:)
Aha. Ale nigdy, przenigdy nie zgodzę się z Dark Dancerem, ze Delight to na siłę wypromowany zespół. Nie wiem, gdzie Ty widzisz jakąkolwiek promocję, bo MM na pewno nie przykłada do tego ręki- gdyby tak było, Delight miałby juz i koszulki, i masę innych gadżetów.
wildhoney