NAJWIĘKSZE PORAŻKI MIJAJĄCEGO ROKU

ulth

A ja Dark Blooda widziałem na Castle Party ...
No lans pierwszorzędny-na necie 30 % fotek fanów z jego udziałem Very Happy

-szykuje się porażka na kolejny rok

Katatonia

NAJWIĘKSZA PORAŻKA MIJAJĄCEGO ROKU 2006- ZMIANA DYREKTORA W BIS POLSKIM RADIU A CO ZA TYM IDZIE USUNIĘCIE AUDYCJI AUTORSKICH, MIN TAK POPULARNYCH JAK MOCNE NOCNE ORAZ MASALA- EWIDENTNY PRZYKŁAD CENZUROWANIA JAK RÓWNIEŻ CIĘŻKICH BRZMIEŃ Z RAMÓWKI I TO MA BYĆ IV RP

Azucena

Największa porażka minionego roku ??

Wstyd za ministerstwo zdrowia

Młodzież wszechpolska i jej grupie problemy osobiste, patrz ostatnio demonstrowali przez museum w Niemczech gdzie była wystawa zdjęc emigrantów (nie tylko Niemieckich)

Rozwód Wiśniewskich i reklamowanie go , boże uchowaj mnie od gwiazd

Nowa skóra Leppera

ROZSZERZAJĄCA SIĘ BANDA HOMOFOBÓW !!!!

MacKozer

Azucena... wystawa o której wspominasz to wystawa niemieckich rewizjonistów (w połowie byłych członków NSDAP - niemieckiej partii nazistowskiej), którzy negują międzynarodowe ustalenia dotyczące granicy polsko-niemieckiej i przesiedlenia z tych terenów ludności niemieckiej do Niemiec.

Wystawa zorganizowana przez E. Steinbach (czy jak tam się jej nazwisko pisze), nie ma na celu upamiętnienia losów osób przesiedlonych ale negację niemieckiej winy za zbrodnie II wojny oraz negację polsko-niemieckiej granicy na Odrze i Nysie.

Trudno nie protestować, jeśli osoby mające przeszłość w zbrodniczej partii nazistowskiej NSDAP (odpowiedzialnej za wojnę, ludobójstwo m.in. na Polakach i Zydach) robią wszystko by wybielić czy zafałszować swoją własną historię.
CO więcej... nie wiem jak bardzo uciążliwe było przesiedlenie Niemców na zachód, to jednak całościowo kara jaka spotkała Niemców była strasznie niska w porównaniu do odpowiedzialności za popełnione zbrodnie.

Rozumiem, że można nie cierpieć oszołomów z MW, ale nie oznacza to, że wszystko co robią jest pozbawione sensu.krytykowanie wszystkiego "w ciemno", tylko ze wzgledu na inny światopogląd zbyt mądre nie jest.

Azucena

Ja wiem o co się rozchodzi Mackozer, że próbują sfałszowac , ale na tej wytawie było pokazane nie tylko zdjęcia z emigracji Niemiec, ale również ludzi z innych krajów
"Ekspozycję zatytułowaną "Wymuszone drogi. Ucieczka i wypędzenie w Europie 20-tego wieku" od jutra będzie można oglądać w pałacu pruskich następców tronu przy Unter den Linden. Wystawa - według uspokajających deklaracji Eriki Steinbach - ma dokumentować wypędzenia jako dramatyczne doświadczenie wielu narodów, a nie wyjątkową zbrodnię popełnioną po wojnie na Niemcach wypędzonych głównie z Polski i Europy Wschodniej."

Ja wiem że Erika może miec w tym swój prywatny interes, że jest to próba sfałszowania histori. A dlaczego napisałam że młodzież wszechpolska mają problemy osobiste, bo na wszystko reagują protestami, a do tego trzeba się było innaczej zabrac. Niech Prezydent zareaguje. Wystawa jest sprytnie zrobiona pod publike, czyli "zobaczcie jacy my byliśmy biedni, ale również pokażemy pare zdjęc Polaków i Żydów aby się zamkneli"

Phantom

MacKozer

Nie wiem czy wiesz, ale właśnie taki jest cel tej wystawy... by usankcjonować niemieckie roszczenia wobec Polski i by wybielić niemiecką historię.

Powtarzam, wystawę zorganizował związek, którego połowa stanowią dawni hitlerowcy z NSDAP.

Nie widzę więc nic złego w demonstracji MW. NIe będę ich skreślał i krytykował tylko ze względu że róznimy się światopoglądem, a trochę tak własnie odbieram twoją krytykę. NIe ważne co zrobi MW (nawet jeśli ma to sens), to i tak jest to z gruntu skazane na krytykę.

Poza tym, polityczna reakcja też miała miejsce - prezydent/komisarz Warszawy odwołał swoją wizytę w Berlinie w tym czasie. Tak.. Marcinkiewicz z pieprzonego PIS-u, ale czy lubię PIS czy nie, to uważam że postąpił bardzo słusznie.

Arienna

do porażek 2006 roku napewno należeć będzie projekt amnestii dla maturzystów...

Azucena

Katatonia

Phantom

Azucena

Widzę że mamy wszechpolaka na forum
"Alez ja uważam że pedzie, lesbijki, pedofile, zoofile, nekrofile to taka sama dewiacja. "
Że co słucham ?? Ja mam wyprany mózg ?? I nie nazywaj mnie dziecko , bo mnie nie znasz. To że podważam twoje poglądy, nazywam bandą bo w mojej głowie nie umię zrozumiec jak ktoś z taką chamskością odnosi się do homoseksualizmu, to znaczy że jestem głupia . Bo jestem tolerancyjna i dobra dla innych. To że bronie ludzi którzy społeczeństwo odtrąca, mimo że nic złego nie zrobili.
Radzę tobie się zgłosic do lekarza z tym, bo szukasz nawet zaczepki na forum.

Bandą nazywam ludzi którzy czepiają się do niewinnych ludzi. Nawet nie umiałeś się wytłumaczyc z swojej nietolerancji, tylko odrazu zaczełeś obrazac mnie.

Jackobh

MacKozer

Azucena... ok, ale ekspansja metrosexualizmu, homosexualizmu, czy w ogóle lansowanie się na jakąkolwiek swoją odmienność seksualną jest nie mniej chore a obecnie dość powszechne.

Nie dziw się więc że ludzie czepiają się facetów którzy zachowują się jak totalne cioty-pedały, tylko dla tego by się lansować w towarzystwie i na prawdę nie chodzi tutaj o ich orientację, która często jest heteroseksulana (vide nasza łódzka męska ciota o której już była mowa w tym wątku). Dlatego ja nie wiążę okreslenia pedał z orientacją seksualną.

NIe wnikam w to kto kogo kocha, i z kim chodzi do łóżka, co więcej mam znajomych homosexualistów. Uważam jednak że nasza seksualność to nasza prywatna sprawa a nie podpórka pod naszą własną nędzę intelektualną czy emocjonalną, a niestety wiele osób nie mając nic innego do zaoferowania poza wewnętrzną nędzą wykorzystuje to dla własnego lansu, tak też odbieram tzw. kulturę homoseksualną - czyli coś czego faktycznie nie ma, a co próbuje się stworzyć na siłę.

Takie zachowanie może budzić obrzydzenie, co więcej agresję.

Nie jestem moze tak radykalny jak Phantomik i nie uważam homoseksualizmu za dewiację - choć jakby na to nie patrzeć jest to odchylenie od normy naturalnej - czyli dewiacja - aczkolwiek naturalna i powszechna wśród zwierząt (w tym i ludzi)

W pewnym sensie, będąc heteroseksualną osobą, brzydzę się na samą myśl o kontakcie seksualnym dwóch facetów - czyli jestem homofobem.

Czy jest mi z tym źle?

Jest mi z moją homofobią bardzo dobrze, ale to moja prywatna sprawa, a ciągle pierdolenie o homofobii i homoseksualiźmie wchodzi w swerę intymną każdego z nas.

Co więcej, mozna mnie jeszcze oskarżyć o bycie hipokrytą, gdyż nie brzydzi mnie widok dwóch kojących się kobiet. Czy zatem powinienem zapisać się do MW?

Ludzie podatni są na mody, przyjdzie moda na homoseksualizm czy biseksualizm, będzie więcej parad równości, ale przyjdzie też moda na heteroseksualizm, tak jak była moda na wegetarianizm, na sztuczne futra i na futra naturalne.

Facet niech bedzie facetem a kobieta kobietą, nie wazne kto z kim śpi.. nie zaglądajmy im do sypialni nie ważne jak szczytne idee by za nami stały.

Żyjmy i pozwólmy żyć innym.