Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aleksandria
Artrosis manager
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: Wto 14:01, 2011 Mar 29 Temat postu: 13.05.2011. Boryszyn |
|
Zlot Miłośników Fortyfikacji - Boryszyn 2011
koncert Artrosis
godz. 21.00
więcej na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Aleksandria dnia Wto 14:02, 2011 Mar 29, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
prozac
Ukryty wymiar
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:38, 2011 Mar 29 Temat postu: |
|
Świetnie! Na zlot i tak się wybierałem, ale zobaczenie Artrosis po zmianach jest dodatkowym argumentem aby się tam pojawić.
|
|
Powrót do góry |
|
|
GHOST
Szmaragdowa noc
Dołączył: 16 Lut 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: W-ch Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:21, 2011 Maj 10 Temat postu: |
|
Jest może taka opcja że Artrosis zagra w Bolkowie na tegorocznym Castle Party???
|
|
Powrót do góry |
|
|
ulth
Samuel
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:00, 2011 Maj 10 Temat postu: |
|
Raczej takiej opcji nie ma, z tego co wiem lista zespołów jest zamknięta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
prozac
Ukryty wymiar
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:41, 2011 Maj 13 Temat postu: |
|
Niestety niemal w ostatniej chwili okazało się, że z przyczyn niezależnych jednak się nie pojawię. Tak więc z zazdrością życzę dobrej zabawy tym, którzy będą i czekam na relację.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ulth
Samuel
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:15, 2011 Maj 14 Temat postu: Nowe narodziny |
|
Wczoraj miała miejsce rzecz niezwykła.
Powtórnie narodziło się ARTROSIS. Przesadzam? Absolutnie nie!
Ponad godziny koncert w Boryszynie ujawnił ogromny potencjał i możliwości zespołu.
Wspaniała atmosfera zarówno w jego szeregach jak i wśród publiki należała do tych magicznych i tych, które będzie się wspominać.
Miejsce zlotu w Boryszynie jest bardzo malowniczo usytuowane, dojechać tam nie jest łatwo i prosto - jednak zawsze znajdą się dobrzy ludzie (dzięki Piotrek, dzięki Dominik!).
Pierwsze koty za płoty, jak to mówią - miały miejsce tydzień wcześniej. W Boryszynie pojawił się zespół, który dąży do perfekcji w tym co robi ... i robi to dobrze. Kto widział wcześniej w akcji gitarzystę Artura Tabora czy basistę Piotra "Grubego" Milczarka, ten mógł się spodziewać, że występ będzie zacny. I tak też się stało.
Miałem okazję słyszeć na próbie "Ostatni raz". Jeśli wydaje się Wam, że znacie dobrze ten kawałek i jest on "ograny" do granic możliwości ... zmienicie zdanie. Zespół pokazał, że można go zagrać co najmniej na kilka sposobów. I to jest właśnie świetne, ludzie, którym chce się grać, którzy mają chęć a poza tym są cholernie utalentowani. To się nazywa profesjonalizm.
Przed ARTROSIS wystąpił zespół Arena. Dał on całkiem niezły koncert, pojawiło się też kilka znanych coverów. Takie granie chce się oglądać.
A potem już było coraz ciemniej i coraz jaśniej docierało, że za moment Sztuka Róż.
Koncert rozpoczął "Nazgul". Brzmi on mocno i soczyście. Automat perksusyjny doskonale się tutaj sprawdza. To było preludium do dalszej dawki mocy. Kolejno pojawiły się "A ja" oraz "Pośród kwiatów i cieni". Więź Medeah z publiką nawiązała się błyskawicznie. Bo czyż można być obojętnym na taaaaakie granie? Nawet militaryści nie potrafią a co dopiero fani.
ARTROSIS następnie zagrało "Prośbę", "Ostatni raz", "Na wieki wieków", "Już tylko śnij", "Omamiony" oraz "Zatrutą". I koncert dobiegał końca ... Jednak stało się to niemożliwe, ponieważ bubliczność domagała się więcej! Pojawiło się żywiołowe "Crazy". I znów automat perkusyjny pokazał swoją moc. Utwór idealnie nakręcił widownię i mieliśmy bisowanie - "Nazgul" raz jeszcze.Na kolejny bis pojawiła się "Szmaragdowa noc" w pięknej, akustycznej wersji. Podczas niej, na scenie zostali tylko Magda i Maciek. I była to jedna z najbardziej wzruszających chwil, jakie miałem okazję przeżyć przez te wszystkie lata.
I kiedy już się wydawało, że nastanie szmaragdowa noc ... publiczność motywowana usilnie przez zapowiadającego koncerty Jacka (szacun!) znów skandowała "Artrosis!, Artrosis". Ostatnim utworem piątkowego wieczoru, było "Wiem". Podczas niego na scenie pojawiła sie Iga, 8-letnia córeczka Magdy. Panie na koniec ukłoniły się a muzycy dokończyli dzieło zniszczenia tzn. zaczarowania piątku 13-stego .
I jeszcze parę małych uwag: Artur już się rozkręcił. Jego sposób grania na gitarze, solówki, oddanie do grania, robią potężne wrażenie! Takiego człowieka właśnie było trzeba. Z kolei Gruby, któremu Magda zadedykowała "Omamionego" był skupiony na graniu, jednak systematycznie się rozkręcał .
To taka relacja na gorąco, pewnie troszkę jeszcze zmienię jak się ogarnę a i parę fotek też się pojawi.
Ps. Dzisiaj Piotrek bierze ślub. Najlepszego na nowej drodze życia w imieniu całego naszego Forum!
Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Sob 23:28, 2011 Maj 14, w całości zmieniany 11 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
vincent
Melange
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: fetish land Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:14, 2011 Maj 15 Temat postu: |
|
Faktycznie Artur wymiata. Widać to było w solówkach które gra z lekkością. Nie był to pechowy piątek 13ego - wszystko poszło jak po maśle (no może poza zatrutą heheh ) choć to dopiero druga sztuka w tym składzie i utwory jeszcze nie ograne. Generalnie "sky is the limit". Aby nie było za słodko - nagłośnienie trochę nieprzystosowane do takich warunków i brzmieniowo było średnio. Liczę też na bardziej gruntowną modyfikację aranży klawiszowych. W tej chwili wróciło Artro2002 - a może czas na Artro2012. W strefie życzeniowej pozostaje dla mnie kierunek którym podąży dalej zespół. Ja bym dał większy nacisk na nowoczesną elektronikę ale to już kwestia gustu - niemniej jednak mi akurat bardziej by to leżało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
prozac
Ukryty wymiar
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:37, 2011 Maj 15 Temat postu: |
|
Po przeczytaniu relacji jeszcze bardziej żałuję, że nie mogłem jednak się pojawić. Cóż, pozostaje czekać do jesieni, chyba że trafi się wcześniej jakiś koncert. Co do kierunku w którym podąży muzyka zespołu to zdecydowanie popieram zdanie Vincenta jeśli chodzi o nacisk na elektronikę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ulth
Samuel
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 2304
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 8:47, 2011 Maj 15 Temat postu: |
|
Ja sobie myślę, że jak na pierwsze poczynania po zmianie składu i tak jest postęp do przodu pod względem elektroniki, aczkolwiek tak jak wspomniał Vincent - mogłoby być faktycznie bardziej to zaakcentowane. Tak jak wspominałem, teraz okazuje się, że coś co się wcześniej "nie dało", teraz można zagrać .
Przez długi czas, klawisze nieproporcjonalnie ginęły ... Zresztą "Con Trust" był taką a nie inną płytą pod tym względem.
Życzeniowo to ja bym dodał, że chciałbym jakieś potężne intro koncertowe .
Do regularnej trasy zostało sporo czasu. Ja mam nadzieję, że zespół będzie miał dużo okazji aby się jeszcze bardziej dograć a i przecież pomysł na granie jest.
Ostatnio zmieniony przez ulth dnia Nie 8:54, 2011 Maj 15, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
vincent
Melange
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: fetish land Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:49, 2011 Maj 15 Temat postu: |
|
ulth napisał: | Ja sobie myślę, że jak na pierwsze poczynania po zmianie składu i tak jest postęp do przodu pod względem elektroniki, |
no ewidentnie. niestety co by nie mówić o migdale to niestety an koncertach to bobów było że hohoho. pamiętam pierwszy koncert w tamtym składzie to się za głowę łapałem co on wygrywa. potem na szczęście było lepiej choć wirtuozem klawiszy to on nie jest.[/quote]
ulth napisał: | mogłoby być faktycznie bardziej to zaakcentowane. Tak jak wspominałem, teraz okazuje się, że coś co się wcześniej "nie dało", teraz można zagrać . |
to są tylko moje oczekiwania. koncert został zagrany poprawnie lecz ja stawiam temu składowi poprzeczkę wyżej bo wiem że to już jest inna liga i stać ich na więcej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
prozac
Ukryty wymiar
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:52, 2011 Cze 21 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych] Tutaj wśród innych są dwa zdjęcia Artrosis z Boryszyna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sigurd
Szmaragdowa noc
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:39, 2011 Lip 03 Temat postu: |
|
Klimatyczne miejsce na open air. Ech, szkoda ze nie gracie juz tego lata. No i szkoda, ze militarysci nie uwiecznili wiele, co za ludzie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
prozac
Ukryty wymiar
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Lubuskie Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:47, 2011 Lip 03 Temat postu: |
|
Do Boryszyna większość jedzie jednak w innym celu. Koncerty zawsze były miłym dodatkiem. Jeśli o zdjęcia Artrosis z tegorocznego zlotu chodzi to przynajmniej na stronach czy forach powiedzmy upraszczając "militarnych" cięzko coś dorwać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|